Z matematyką polegającą na dodawaniu dwóch i więcej liczb – pracownicy Spółdzielni dają sobie radę nieźle, co widać chociażby na przykładzie podzielników – nie ważne co liczą – dodajemy i wyliczamy ogromne zwroty, albo ogromne dopłaty. Nad sensem takiego rozliczenia się nie zastanawiamy – liczby dodajemy … i już!
Gdy przychodzi jednak do działań matematycznych ciut trudniejszych, gdzie w grę wchodzi dodawanie z mnożeniem – tu widać już poważne braki w wykształceniu, bo absolutnie nie wierzymy w złą wolę Zarządcy, który korzystając z podwyżki mediów chce uzasadnić podwojenie tej podwyżki! … <czytaj więcej>