„Spółdzielnia chce otwierać się na mieszkańców”, „To początek serii spotkań, które Zarząd chce organizować w przyszłości, żeby być bliżej mieszkańców” – takie deklaracje padały z ust członków Zarządu ZSM podczas wiosennej serii spotkań z mieszkańcami naszej. Przypomnijmy, że organizowane były przez Spółdzielnię w okresie bezpośrednio poprzedzającym tegoroczne Walne Zgromadzenie. Wiosenne spotkania miały być początkiem nowej jakości w kontaktach pomiędzy mieszkańcami a Zarządem ZSM. Niestety wiele wskazuje na to, że deklaracje złożone pół roku temu mieszkańcom przez członków Zarządu Spółdzielni, dziś już są nieaktualne.
Otrzymaliśmy odpowiedź, z której jasno wynika, że Spółdzielnia nie zamierza organizować spotkań z mieszkańcami celem omówienia zmian w Regulaminie zasad rozliczania kosztów zakupu energii cieplnej na cele centralnego ogrzewania i jego zużycia na potrzeby podgrzania wody oraz dokonywania rozliczeń z użytkownikami lokali w Zabrzańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wprowadzonych Aneksem Nr 2/2014. W odpowiedzi czytamy, że pracownicy działu eksploatacji gotowi są odpowiedzieć na indywidualne zapytania w sprawie zmian w tym regulaminie ale tylko na te zadane drogą pisemną. Kolejny raz Zarząd ZSM zaprzepaszcza nadarzającą się okazję do zmiany swojego wizerunku w oczach mieszkańców.
Skoro w przypadku planowanej w całych zasobach ZSM wymiany wodomierzy lokalowych, Zarząd ZSM był w stanie zorganizować spotkania z mieszkańcami, to trudno jest zrozumieć obecną decyzję o nie organizowaniu spotkań z mieszkańcami w sprawie zmiany „Regulaminu zasad rozliczania kosztów zakupu energii cieplnej…”, którego wprowadzenie może nieść daleko idące skutki dla mieszkańców. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że planowana wymiana wodomierzy wymagała podjęcia uchwały Walnego Zgromadzenia, a zmiana regulaminów należy do obowiązków / kompetencji Rady Nadzorczej. Nie mniej jednak dalekosiężność skutków jakie może nieść gruntowna zmiana w zakresie sposobu rozliczania kosztów ciepła na cele centralnego ogrzewania, naszym zdaniem wymaga przedstawienia przez Zarząd ZSM konkretnej informacji mieszkańcom. Być może będą to skutki pozytywne.
Niestety, zarząd ZSM nie zamierza przedstawić w tej sprawie żadnej informacji mieszkańcom, co może oznaczać, że sam nie jest w stanie przewidzieć skutków zmian wprowadzonych na swój wniosek przez Radę Nadzorczą ZSM. Taka asekurancka postawa cechuje na ogół podmioty, które są niepewne skutków swoich decyzji. Mieszkańcy zasługują jednak na to, żeby skończyło się eksperymentowanie na ich portfelach i zdrowiu. Skoro coraz trudniej jest sprawiedliwie rozliczyć koszty ciepła – co przedstawiciel ZSM sam przyznał na łamach dwumiesięcznika ” Z naszych osiedli”, to unikanie spotkania z mieszkańcami w związku z wprowadzoną „po cichu” gruntowną zmianą w tym zakresie – w żaden sposób nie służy przywróceniu poczucia sprawiedliwości, a wręcz przeciwnie, pogłębia nieufność coraz bardziej zdezorientowanych mieszkańców ZSM do tak działającego zarządcy nieruchomości.
Czy zatem faktycznie „Spółdzielnia chce otwierać się na mieszkańców”? Wszystko wskazuje na to, że wiosenne spotkania z mieszkańcami, jak i złożone wówczas deklaracje, miały na celu wykreowanie pozytywnego wizerunku Spółdzielni jedynie na użytek Walnego Zgromadzenia i wyboru nowej Rady Nadzorczej. Obecnie wszystko wróciło do znanej nam normy, a Spółdzielnia owszem jest w stanie porozmawiać z mieszkańcami, ale tylko odpowiadając na pisemne, indywidualnie kierowane zapytania, co ma zapewne na celu przygotowanie jednego wzoru pisma-odpowiedzi wysyłanego do wszystkich zainteresowanych składających zapytania w sprawie wprowadzonych zmian do „Regulaminu zasad rozliczania kosztów zakupu energii cieplnej…”. Tym sposobem kolejny raz Zarząd ZSM demonstruje mieszkańcom, że to oni są dla Spółdzielni, a nie Spółdzielnia dla nich.
Witam , własnie otrzymałam takie pismo o ktorym piszecie . Oczywiscie nie odpisze bo napewno kazdy kto odpisze otrzyma pismo-wzór ,za ktory dziękuje ,bo nic mi to nie powie. To było do przewidzenia.. Z powazaniem D. ziołkowska
Witamy, na pewno będziemy się starali napisać jakieś zapytania do Spółdzielni celem przynajmniej częściowego rozjaśnienia pewnych kwestii. Tematu nie odpuścimy. Spotkania byłyby lepsze, bo wtedy łatwiej o uzyskanie konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie, a w pismach to Zarząd odpisuje czasami nie wiadomo co i nie wiadomo na jakie pytania 😉
Witam , własnie otrzymałam takie pismo o ktorym piszecie . Oczywiscie nie odpisze bo napewno kazdy kto odpisze otrzyma pismo-wzór ,za ktory dziękuje ,bo nic mi to nie powie. To było do przewidzenia.. Z powazaniem D. ziołkowska
Witamy, na pewno będziemy się starali napisać jakieś zapytania do Spółdzielni celem przynajmniej częściowego rozjaśnienia pewnych kwestii. Tematu nie odpuścimy. Spotkania byłyby lepsze, bo wtedy łatwiej o uzyskanie konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie, a w pismach to Zarząd odpisuje czasami nie wiadomo co i nie wiadomo na jakie pytania 😉
W komentarzach do poprzedniego artykułu :Domagamy się spotkań …. zamieściłem otrzymana prze zemnie odpowiedz na pismo wysłane do ZSM. Niestety nikt tego nie skomentował! W związku z tym mam pytanie . Czy Stowarzyszenie jest w stanie sprawdzić ze strony prawnej a jeżeli tak to dodatkowo zamieścić wzór pisma dotyczącego rezygnacji z w/w wymiany liczników. Skoro obecnie mieszkanie jest moja prawną własnością a ZSM jest tylko na razie zarządca to mamy chyba prawo rezygnacji z czegoś co uważamy za rzecz narzuconą i nie musimy się z tym zgadzać. Myślę ze tego typu wymiany ZSM możne przeprowadzać w swoich zasobach których jeszcze jest właścicielem a nie w prywatnych mieszkaniach. Zacznijmy rozmawiać ze Spółdzielnią właśnie w taki sposób a nie jakbyśmy byli poddanymi zarządu !!
podpisz umowe z wodociagami podepnij sie pod siec wodociagowa i masz sie jak w domku
W komentarzach do poprzedniego artykułu :Domagamy się spotkań …. zamieściłem otrzymana prze zemnie odpowiedz na pismo wysłane do ZSM. Niestety nikt tego nie skomentował! W związku z tym mam pytanie . Czy Stowarzyszenie jest w stanie sprawdzić ze strony prawnej a jeżeli tak to dodatkowo zamieścić wzór pisma dotyczącego rezygnacji z w/w wymiany liczników. Skoro obecnie mieszkanie jest moja prawną własnością a ZSM jest tylko na razie zarządca to mamy chyba prawo rezygnacji z czegoś co uważamy za rzecz narzuconą i nie musimy się z tym zgadzać. Myślę ze tego typu wymiany ZSM możne przeprowadzać w swoich zasobach których jeszcze jest właścicielem a nie w prywatnych mieszkaniach. Zacznijmy rozmawiać ze Spółdzielnią właśnie w taki sposób a nie jakbyśmy byli poddanymi zarządu !!
podpisz umowe z wodociagami podepnij sie pod siec wodociagowa i masz sie jak w domku
Popieram, dajmy konkretne zapytania i odpowiedzi można tutaj opublikować,w moim bloku większość osób była zdziwiona zmianami w regulaminie …
Popieram, dajmy konkretne zapytania i odpowiedzi można tutaj opublikować,w moim bloku większość osób była zdziwiona zmianami w regulaminie …
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, a Spółdzielnia się boi. Dlatego ZSM nie będzie organizować spotkań z członkami spółdzielni jeżeli tego nie musi, bo nie wymaga tego Ustawa o Spółdzielniach Mieszkaniowych.
Podziwiam Zabrzańskie Stowarzyszenie Mieszkańców ,że są tacy naiwni i na takie spotkania liczą. No ale mimo wszystko życzę powodzenia w takich staraniach.
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, a Spółdzielnia się boi. Dlatego ZSM nie będzie organizować spotkań z członkami spółdzielni jeżeli tego nie musi, bo nie wymaga tego Ustawa o Spółdzielniach Mieszkaniowych.
Podziwiam Zabrzańskie Stowarzyszenie Mieszkańców ,że są tacy naiwni i na takie spotkania liczą. No ale mimo wszystko życzę powodzenia w takich staraniach.